Wrzesień był miesiącem przecen na światowych parkietach. Począwszy od amerykańskiego S&P500, Nasdaq`a, przez niemiecki DAX, francuski CAC40 oraz warszawski WIG. Chwilowy resentyment do akcji oraz wciąż rosnące rentowności obligacji skarbowych (i tym samym spadek wartości wycen funduszy obligacji) spowodowały wzrost wartości rynku funduszy we wrześniu jedynie o 1,9 mld zł (przy czym cały ten wzrost pochodził wyłącznie z funduszy niedetalicznym czyli aktywów niepublicznych).
Wg najnowszego badania 45% z uczestników rynku (ok. 350 osób biorących udział w badaniu) przewiduje wzrosty na giełdzie, 34% spodziewa się spadków zaś, 21% optuje za trendem bocznym.
Różnica pomiędzy procentowych udziałem zwolenników wzrostu a tymi, którzy przewidują spadki wyznacza indeks Sentymentu Inwestorów, którego wykres za ostatnie 6 miesięcy przedstawia się jak poniżej. Jedynie w jednym tygodniu z analizowanego okresu (pomiędzy 17 i 24 czerwca 2021 roku) przeważała liczba inwestorów spodziewających się spadków na giełdzie.
Żródło: Opracowanie własne na podstawie wyników Indeksu Nastroju Inwestorów.
Akcje
Wzrost cen energii jest pochodną bardzo dużego popytu na nią oraz bardzo niskiego stanu zapasów. Gazu ziemnego nie było tak mało jak obecnie w europejskich zbiornikach już od ponad dekady. Deficyt po stronie podaży zapasowej napędza ponadto główny dostawca tego surowca, czyli Gazprom ograniczając podaż bieżącą.
Zdaniem analityków obecny kryzys energetyczny nie będzie trwał dłużej niż dwa lata, bowiem to właśnie 2-letnie kontrakty terminowe są już wyceniane na poziomach z lat ubiegłych.
Wzrost stóp procentowych to dobra wiadomość dla banków, których wyniki finansowe poprawią się, stąd też potencjał do wzrostu wycen akcji banków wciąż pozostaje.
Obligacje
Jak twierdzi Adam Glapiński, Prezes NBP, decyzja o podrożeniu ceny pieniądza o 40 punktów bazowych to sygnał o „wycofaniu dopalacza”.
Zdaniem ekspertów, najbliższe miesiące mogą przynieść nieoczekiwane decyzje RPP. Niektórzy ekonomiści uważają, że do końca przyszłego roku stopy mogą wzrosnąć nawet do 1,25% co będzie tzw. sygnalną podwyżką kotwiczącą oczekiwania inflacyjne.
Nastroje na rynku długu skarbowego powinny się z biegiem czasu także uspokoić, bowiem w dzisiejszych wycenach obligacji uwzględnia się już przyszły wzrost stóp procentowych do poziomu nawet 2,5%.
Dyrektor Departamentu Produktów Inwestycyjnych w Phinance S.A.