Od początku roku stopy procentowe NBP spadły aż o 150pb. Serwisy informacyjne zaroiły się naturalną konstatacją o mniejszych ratach kredytowych. Niewiele znajdziemy jednak w informacjach utyskiwania nad zmniejszającym się oprocentowaniem depozytów. Jak ważne dla rynku kapitałowego są spadające stopy zwrotu z depozytów bankowych, pokazywały nam ostatnie hossy giełdowe. Deponenci mogą godzić się na szybko spadające zyski z lokat, albo szukać alternatywy.
Tort jest ogromny. Na koniec drugiego kwartału aktywa finansowe gospodarstw domowych wzrosły w porównaniu do tego samego okresu 2024r. o ponad 10 proc., do blisko 3,6 bln zł. Aktywa finansowe to aktywa zgromadzone przez gospodarstwa domowe w postaci gotówki, depozytów oszczędnościowych, polis ubezpieczeniowych, dobrowolnych programów emerytalnych, udziałów w funduszach inwestycyjnych, akcji i obligacji i innych aktywów finansowych oraz należności z tytułu pożyczek i kredytów udzielonych osobom prywatnym. Absolutnie zaskakujący jest wzrost w samym tylko drugim kwartale 2025r środków zgromadzonych na rachunkach bieżących o 19,1 mld (rekord!). Są to pieniądze, co do których beneficjenci nie są w stanie podjąć najprostszej decyzji inwestycyjnej takiej jak założenie depozytu, czy kupno obligacji. Stopa oszczędności gospodarstw domowych w Polsce jest w 2025r. na najwyższym poziomie od 2020r. Na koniec września 2025r., środki zgormadzone przez gospodarstwa domowe w Polsce w bankach wyniosły 1 393,3 mld zł. To o bilion więcej niż aktywa zgromadzone w funduszach! Tylko w drugim kwartale kwota ta zwiększyła się o 23,8 mld zł! Najwięcej w ulubionym przez deponentów depozycie 3-miesięcznym. Jeśli zestawimy liczby te, ze wzrostem zobowiązań gospodarstw domowych w postaci długoterminowych i krótkoterminowych kredytów i pożyczek, odpowiednio: 7,67 mld zł i trochę ponad 2 mld zł, to kilkukrotnie wyższy wzrost aktywów zgromadzonych na kontach i w depozytach nabiera odpowiedniej wymowy.
Nieoprocentowane konta bankowe, gotówka i coraz słabiej oprocentowane depozyty bankowe, są jak wynika z analizy danych publikowanych przez NBP, głównym sposobem odkładania pieniędzy przez Polaków. Czyni to z jednej strony pracę doradcy finansowego trudną, z drugiej niezwykle potrzebną.
